sobota, 10 września 2016

New Born Gift - finał!

Gdzieś pomiędzy jednym karmieniem a drugim, noszeniem, tuleniem i zabawianiem, 10 z kolei zmienioną pieluszką, jakimś cudem udało mi się ukończyć mój drugi w życiu HAED :)

Dzidzia, którą zaczęłam haftować jeszcze w 2013 roku wreszcie doczekała się finału.

Oto jak haft wygląda w całości:
 I zbliżenie:

A tutaj kilka etapów haftowania:








Docelowo obrazek będzie metryczką i zawiśnie nad łóżeczkiem mojego synka, jednak zanim doszyję literki i go oprawię, muszę poczekać na zakończenie remontu mieszkania.

Jestem bardzo zadowolona z końcowego efektu i muszę przyznać że nici Kreinik dodają obrazkowi wiele uroku, jednak wiem już że nigdy więcej nie zacznę haftu 2 nićmi na kanwie 25ct - 1 nitka w zupełności wystarczy.

Co ciekawe dzidziuś z haftu jest nawet odrobinę podobny do mojego synka :)
Oto mój 2,5 miesięczny słodziak:
Pozdrawiamy!


***

Teraz chciałabym zacząć coś nowego, niestety póki się nie przeprowadzę to nie da rady, więc pomyślałam że to dobry moment na pokończenie porzuconych ufokowych projektów, i tak następny w kolejce będzie wiosenny sampler z SALu wiosenno-letniego.

Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze i gratulacje, cieszę się że mimo mojej długiej przerwy w blogowaniu o mnie nie zapomnieliście.


19 komentarzy:

  1. Brawo, brawo, brawo. Ale cudo, tylko nie wiem czy to wyhaftowane czy w naturze piękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój synuś to sama słodycz:-)
    Przepiękny obraz wyszyłaś, gratuluję:-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny, piękny i jeszcze raz cudowny. Podziwiam za organizację pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brawo za skończenie tak pracochłonnej pracy! Już pięknie wygląda, a teraz czekamy na uzupełnienie danych ;)
    Wszystkiego dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny obraz :)
    Masz ślicznego synka

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodziaczek z Twojego synka :) Niech rośnie duży i zdrowy :)
    Haft śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny synuś :) Już nie pamiętam jak to było, kiedy mój był taki mały ;) Haft też bardzo ładny, trzy lata pracy bardzo się opłaciły ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieci rosną błyskawicznie, ja mam wrażenie że Sebastian dopiero co się urodził,a tu już niedługo stukną mu 3 miesiące :)

      Usuń
  8. faktycznie są podobni :) Podziwiam, że zdołałaś wykończyć tak duży haft przy maleństwie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat do dokończenia była duża plama tła więc uniknęłam częstej zmiany kolorów i jakoś się udało ukończyć haft podczas gdy mały spał :)

      Usuń
  9. Piękna metryczka! Nie mogę się napatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Madziu, gratuluję ślicznego synka oraz ukończenia haftu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję Synka ! A dzidzia z obrazka równie ładna jak Synek !

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna praca i uroczy synek. Serdeczności przesyłam:))

    OdpowiedzUsuń
  13. fantastyczny hafcik a synulek śliczny

    OdpowiedzUsuń
  14. Prześliczna metryczka, pracochłonna , ale warta czasu spędzonego nad nią :). Śliczny synuś, mój ma teraz dziewięć i pół mies. , za dużo przy nim nie mogę robić :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękny i bardzo pracochłonny haft!
    Gratuluję ukończenia!!!

    OdpowiedzUsuń