Zima nie odpuszcza, a mnie niestety choróbsko też nie opuszcza...ale jak to mówią w pewnej reklamie, "mamy nie biorą zwolnienia..." więc trzeba jako tako funkcjonować, bo dziecko samo się nie nakarmi i nie przebierze, każda mama zna to z autopsji ;)
Bardzo mi miło, że spodobała Wam się moja kwiecista ślubna karteczka 3D. Dziś też jeszcze was "pomęczę" karteczkowo :P
Tym razem coś w mojej ulubionej dziecięcej tematyce oraz z mojej ulubionej kolekcji papierów od Laserowe Love, Vintage Baby, powstały dwie karteczki na roczek, jedna dla dziewczynki, druga dla chłopca.
Karteczki są praktycznie identyczne, różnią się jedynie napisem ;) Starałam się nadać im postarzony wygląd, w tym celu troszkę poszarpałam brzegi papierów. Niestety z mediami mi jeszcze nie po drodze, więc innych metod postarzania nie znam.
Bardzo bym chciała w tym roku zacząć swoją przygodę z mediami, ale czy się to uda, zobaczymy ;)
Karteczki na razie nie są zagospodarowane, ale mam sporą rodzinę (od strony męża szczególnie), więc na pewno niedługo będzie okazja do ich wręczenia przeuroczym maluszkom ;)
Karteczki zgłaszam na wyzwanie:
A teraz lecę pozalądać do Was :)
Buziaki :*