piątek, 29 grudnia 2017

Kwiatowy Rok - Gwiazda Betlejemska i gwiazdkowe prezenty :)

Co słychać po świętach? Brzuszki napełnione? Głowy odstresowane? Bateryjki naładowane?

U mnie tak, więc śmiało mogę wracać do haftowania, bo w przedświątecznym szale zdołałam jedynie ukończyć serwetkę z choinką.
Za to tuż po świętach powstała maleńka Gwiazda Betlejemska, którą chciałabym wam dziś pokazać. Póki co "goła" niezagospodarowana, ale kiedyś to się zmieni.
 I to już było ostatnie wyzwanie w Kwiatowym Roku. Bardzo dziękuję Kasi za zorganizowanie zabawy, kwiatuszki haftowało mi się przyjemnie choć chyba doszłam do wniosku, że nie jest to mój ulubiony temat, niemniej jednak było mi bardzo fajnie podglądać co miesiąc piękne pracę pozostałych uczestniczek (achh wy to macie inwencję twórczą) :)

***
Co prawda w tym roku nie byłam specjalnie grzeczna, ale Mikołaj chyba mnie lubi, bo pod choinką znalazłam takie oto skarby:
Wnioskuję, żeby Mikołaj z takimi prezentami przychodził zdecydowanie częściej niż tylko raz do roku :P

***
Na koniec dziękuję pięknie za wszystkie świąteczne życzenia pod poprzednim postem, jak je czytałam to zrobiło mi się tak ciepło na serduszku, że nawet sobie nie wyobrażacie :)

Buziaki :*

niedziela, 24 grudnia 2017

Życzenia Świąteczne z SALową choinką w tle :)

Witajcie!

Dziś dzień Wigilii Bożego Narodzenia, piękny rodzinny czas, wpadam więc szybciutko złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia, zdrowych spokojnych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia.

U mnie nastrój już iście świąteczny, za sprawą SALowej choineczki, która doczekała się ukończenia i wskoczyła na serwetkę.






Pokażę wam jeszcze na koniec prześliczną karteczkę, która przywędrowała do mnie od Sylwii - Rudej Mamy:
Kochana bardzo ci serdecznie dziękuję za pamięć! :) Karteczka już zdobi moją choinkę :)

sobota, 16 grudnia 2017

Belle & Boo - Treats and Treasures i Podaj Dalej dla Violi :)

Witam cieplutko w ten zimowy (już prawie) wieczór.
Czy u Was nastroje już świąteczne? U mnie tak :) Nawet choinka już ubrana, a jutro seans pierniczkowy z moją mamą :) Znaczy to, że święta tuż tuż :D

Na wielu blogach królują już od dawna przepiękne świąteczne kartki i ozdoby choinkowe, a u mnie w tym roku niestety marność nad marnościami - ani karteczek, ani ozdób...aleee...żeby nie było, że akcentu świątecznego brak na tegoroczne święta, powstały sobie dwie podusie z moimi ulubionymi ostatnio postaciami, czyli Belle i Boo (oj pozamęczam was jeszcze tym motywem nie raz, bo szalenie mi się podoba :D)


 Na pierwszej podusi (na zdjęciu przymiarka przed zszyciem) zagościł hafcik o nazwie Treats and Treasures. Bardzo przyjemnie i stosunkowo szybko mi się go haftowało :)Powstał w tydzień, na Flobie Superfine 35ct koloru kości słoniowej, muliną DMC, a wykorzystałam do niego 16 kolorów. 
Wzór pochodzi dodatku do Cross Stitcher'a nr 284. 


Jeszcze kilka zdjęć w trakcie pracy:




Backstitche to jednak magia :D


Na podusi numer dwa zagościł mniejszy wzór z uroczą Belle - Mistletoe. Bardzo ciężko jest znaleźć coś małego z tymi postaciami. Wiem, że ten wzór jest autorstwa Chagi, ja wzoru niestety nie posiadałam więc pozwoliłam sobie haftować ze zdjęcia (mam nadzieję, że Chaga nie będzie mi miała tego za złe, i że nie złamałam praw autorskich). Hafcik również powstał na Flobie Superfine 35ct koloru kości słoniowej, muliny dobierałam na oko:




Podusię obszyłam tym samym materiałem co poprzednią i wraz z przydasiami i kawusiami poleciała do nowej właścicielki - Violi - w ramach zabawy Podaj Dalej. Bardzo się cieszę, że paczuszka przypadła jej do gustu :)


Do paczuszki dołączyłam też karteczkę, również z motywem Belle & Boo:


 Jeśli macie ochotę zobaczyć jak prezentowała się ubrana podusia to zapraszam na bloga Violi .

***

Uff, dzisiaj było długaśnie, ale mam nadzieję, że nie aż tak bardzo nudno i wytrwałyście do końca :)
Całuję :*

wtorek, 12 grudnia 2017

SAL Kawowy u Rudej Mamy (2)

Dziś przychodzę do was z drugą kawusią w SALu u Sylwii. Tym razem na tamborek wskoczyła smakowita kawka podpisana jako "Shot in the Dark".


I jeszcze w towarzystwie poprzedniej kawusi:
Haftowanie ich to sama przyjemność :)

***

Kochane mam do Was nietypową prośbę, otóż od jakiegoś czasu bezskutecznie próbuję zmienić tło na moim blogu, jednak mimo prób ustawiania nowego tła motywu na ekranie wyświetla mi się zawsze stare tło (to które jest obecnie). Co ciekawe w ustawieniach i podglądzie widnieje nowe tło, tak samo jest gdy przeglądam bloga na telefonie, jednak w wersji na komputer cały czas jest stare tło. Czy może któraś z was wie dlaczego tak się dzieje? Będę niezmiernie wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki. 

Buziaki :*

środa, 6 grudnia 2017

SAL Cookie Time (2)

Witam cieplutko!

Miała być choineczka i to wczoraj, ale niestety nie wyrobiłam się, choć zabrakło tak niewiele...Cóż szkoda, ale nie smucę się bo choineczka do świąt powstanie :) Jako, że nie wywiązałam się z zadania to i podlinkować się u Kasi nie mogłam, więc nie wezmę udziału w mikołajkowym losowaniu :(
No trudno, tak czasem bywa, że codzienne sprawy biorą górę... Niemniej jednak życzę wszystkim, którzy zdążyli szczęścia w losowaniu :)

Zamiast choinki dziś będzie w takim razie kolejny cudniasty obrazeczek w SALu Cookie Time - tym razem na kanwę wskoczył imbryczek:

A tutaj jeszcze w trakcie pracy:
I na koniec w towarzystwie pysznych drożdżóweczek:
Mniam, mniam herbatka i słodkości - to jest to :)

P.S.Przepraszam za wymiętoszoną kanwę, ale stwierdziłam, że uprasuję ją dopiero po skończeniu całego obrazka i praniu :)

***

Kochane dziękuję Wam serdecznie, że tu ze mną jesteście, życzę wam udanych i obfitych w prezenty (również te hafciarskie) Mikołajek! :)

***

Bardzo mi miło, że będę mogła brać udział w testowaniu wzoru z moimi ulubionymi postaciami Belle & Boo, opracowanego przez Chagę. Aby móc zostać testerką, trzeba mieć w swoich zbiorach jedno z płócien wskazanych przez autorkę - ja akurat posiadam Belfast koloru naturalnego w białe kropeczki, a oto i on: