poniedziałek, 20 listopada 2017

SAL z choinką - odsłona 1

Jak w tytule posta - dziś SALowa choineczka :)
Na innych blogach już dawno po prezentacji pierwszej odsłony to i czas pokazać jak wygląda moja wersja choinki, a właściwie jej pierwszy fragment:


Hafcik wydaje się prosty i szybki, ale powiem wam, że według mnie nic bardziej mylnego. Choinkę haftuje mi się dość topornie, ale właściwie nie wiem dlaczego... Może to wina ciągłej zmiany nitki - 3 krzyżyki jednym kolorem i zmiana...(taaa, znalazła wymówkę, bo w haedach pewnie jedzie się połacie krzyżyków jednym kolorem...), a może to wina czegoś innego, sama już nie wiem :P

Nic to, choineczka do świąt ma powstać i nie ma nawet innej opcji! :D

Ponarzekałam sobie, a teraz idę sprawdzić co słychać u Was :)

Buziaki :**

11 komentarzy:

  1. U ciebie już dość dużo, a ja dopiero wczoraj zaczęłam i nie mam co pokazać ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajniutko już wygląda :) Wytrwałości, a będzie cieszyć oczy na święta :) Nie mam w haedzie połaci jednego koloru :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Francuskie wzory maja to do siebie, że kolory zmienia się dosyć często :)
    Twój fragment choinki pięknie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie się zapowiada.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi też idzie dość opornie, mimo że wzór piękny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam za sobą kilkanaście małych wzorków z tej książki i przez niektóre też brnęłam jak po grudzie. Ładna choineczka będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. przepieknie rośnie choineczka :)

    OdpowiedzUsuń