poniedziałek, 2 stycznia 2017

Po-świąteczne bombki

Witajcie w Nowym Roku!

Jak wam minął Sylwester? Zabawa do białego rana, czy może herbatka i robótka? U mnie ani to, ani to :P
Ale za to, to był nasz pierwszy Sylwester we troje :) I mimo, że w domu (od niepamiętnych czasów) i mimo że sami - zaliczamy go do całkiem udanych :)

A z robótkowych wieści:
Moje plany, żeby skończyć przed świętami 3 prace, mianowicie metryczkę, bałwanka i bombki - niestety spaliły na panewce... Na szczęście całkowitej klapy nie było, bo metryczka na czas trafiła do ślicznego Szymonka, a dziś pokażę zaległe bombki, które dokładnie w Wigilię zawisły na mojej choince.

Oto one, całe dwie... :D (dobrze, że nakupiłam plastikowych bo bym miała łysą choinkę gdyby mi przyszło ubrać ją w te Święta we własne wyroby :P)


Na przyszłe Święta naprodukuję więcej, mam nadzieję, bo w planach pierwotnie miało ich być 8...

Choinka ubrana na fioletowo-srebrno, więc i takie kolorki musiały mieć moje bombeczki.










Jak już obejrzeliście je z każdej strony - bo przecież nie mogłam się powstrzymać żeby nie wrzucić milion pięćset sto dziewięćset zdjęć  - to teraz troszkę danych technicznych:

materiał - Floba Superfine 35ct, kolor: biały
niteczki - DMC
schematy - dodatek do Cross Stitch Crazy nr 157
pozostałe materiały: styropianowe bombki, cekiny i szpilki

Nieskromnie powiem, że jestem z nich mega zadowolona :)

***
 
Szczęśliwego Nowego Roku!


17 komentarzy:

  1. I powinnaś być z nich zadowolona, bo są prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I słusznie jesteś zadowolona, są mega śliczne :)Wszystkiego dobrego w nowym roku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bombki prześliczne! Trzymam kciuki aby w przyszłym roku było ich więcej ;) Wszystkiego dobrego życzę w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne te bombeczki wyszły i ile czasu w nie włożyłaś, by zawisły na choince :) Życzę Ci, by w przyszłym roku było ich znacznie więcej, a tymczasem zapraszam do wzięcia udziału w konkursie urodzinowym mojego bloga :) M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie bombki, ślicznie wyglądają na choince:) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne bombeczki! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie bombki, ślicznie wyglądają na choince:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne są <3. My też w tym roku Sylwestra po raz pierwszy świętowaliśmy we troje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To gratuluję bobaska :) Czasem taki Sylwester nawet lepszy :D

      Usuń
  9. Przepiękne bombki, powiedz jak udało ci się tak ładnie naciągnąć kanwę aby nie było widać zmarszczeń???? Choinka przepiękna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marszczenia są :D ale niewielkie na końcach kanwy i przykryłam je cekinami więc nie widać, a kleję zawsze od środka do zewnętrznych stron i lekko naciągam (a no i najlepiej żeby kanwa była bardzo miękka, a krzyżyki najlepiej jedną nitką - wtedy haft jest mięciutki i lepiej się naciąga) :)

      Usuń
  10. Urocze bombki wyszły , koniecznie zrób więcej na drugi rok :)

    OdpowiedzUsuń