poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Zajączek od Svetlany ukończony :)

Choć święta już za nami, a u mnie w tym roku o zgrozo... posucha jeśli chodzi o wielkanocne hafty to choć pokażę wam mojego kicającego przyjaciela, który umilał mi świąteczny czas :)

Zdążyłam go wyhaftować jeszcze przed świętami, ale jak to ze mną bywa, długo zbierałam się do prezentacji.

Wybaczcie, ale świąteczne lenistwo rozleniwiło mnie do reszty :D

Dobra bez zbędnego pitolenia. Oto on:
Przed konturkami jeszcze ciut "niewyraźny":
 I jeszcze zbliżenie, co by się można było bliżej zapoznać :)

Króliś autorstwa Svetlany Sichkar 
haftowany na Flobie Superfine 35ct
mulina DMC 
kolorów 16 + łączone 
 
Z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona :) Mój pierwszy raz na lnie uważam za udany. Z czystym sumieniem mogę polecić Flobę Superfine, ma ładny równy splot, dzięki czemu łatwo było mi liczyć krzyżyki.

Wzory są świetnie rozpisane i choć część kolorów jest łączonych (np. 1 nitka DMC 930 i 1 nitka DMC 931) to nie jest to aż tak upierdliwe jak na początku sądziłam,a w cieniowaniu dają super efekt bo gładko przechodzą jeden w drugi.

Króliczek jeszcze nie ma przeznaczenia, choć miałam pomysł naszyć go na torbę zakupową, żeby mi towarzyszył i cieszył oko podczas zakupów :) No ale...zobaczymy, bo najpierw muszę znaleźć odpowiednią "godną" torbę dla tego słodziaka :)

W przyszłości na pewno powstaną kolejne, ale kiedy tego jeszcze nie wiem :P

Pozdrawiam wiosennie i wracam do xxx.

***
Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze pod postem z dzidziulkiem i życzenia powrotu do zdrowia :)
Opornie idzie mi kończenie tego kolosa ale do czerwca musi być w całości :D

20 komentarzy:

  1. Prześliczny króliczek :) Cudnie wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny króliczek wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Królisia prześliczna! Świetnie dopracowany wzór. Dzięki, że podzieliłaś się wrażeniami z wyszywania na Flobie, ja z lnem obrazkowym nieszczególnie się dogaduję, ale spróbuję przy następnym jakimś wzorze właśnie tej Floby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że moja opinia pomogła :) Ja długo nie mogłam się przekonać do lnu, ale Floba jest naprawdę super :)

      Usuń
  4. Świetny lniany debiut. Króliczka jest piękna i ma piękne WIELKIE smutne OCZY.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne są te wzory! A u Ciebie -mistrzostwo świata! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny! Zakochana jestem we wszystkich królisiach tej projektantki :)
    Jaka szkoda, że nie mam już komu wyszywać tych słodziaków.. Pozostaje mi podziwiać je na blogach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Można się zakochać w tych cudnych, trochę smutnych (?) oczkach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny króliczek! Wszystkie z tej serii są niesamowicie urocze!

    OdpowiedzUsuń
  9. Co tu pisać-po prostu CUDNY!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie można mu odmówić uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ słodziak, cudowne one są :)

    OdpowiedzUsuń
  12. super, a widzisz, dobrze, że zajrzałas do mnie to i ja teraz moge Twojego króliczka zobaczyć:) Fantastyczny!!!

    OdpowiedzUsuń