Jak wiecie zaczęłam ostatnio haftować bałwanka i jak go zaczynałam myślałam sobie, że będzie to jedyny świąteczny akcent wyhaftowany na tegoroczne święta...
Jednak przeglądając wasze blogi, oczy z orbit mi wychodziły, te wszystkie cudeńka, zawieszki, bombki, świąteczne obrazki, ach no i zamarzyły mi się haftowane bombki :D Ich zapowiedź pokazałam w poprzednim poście.
Cóż było robić...bałwanek poszedł w odstawkę, bo i tak skończyły mi się nici i musiałam czekać aż przesyłka z zamówionymi niteczkami dotrze. Haftowanie skończyłam na takim etapie:
Kiedy bałwanek odpoczywał w pudełku, ja z zapałem zabrałam się za bombki, do których hafciki rosły w mgnieniu oka:
Po wyhaftowaniu wzorków zabrałam się za naklejanie ich na styropianowe bombki i już miałam ozdabiać je cekinami, kiedy zorientowałam się, że nie mam szpilek...no i zonk...znów trzeba zamówić i poczekać. Bombki powędrowały więc do pudełka razem z bałwankiem.
Pomyślałam sobie nie będę zaczynać nic innego tylko spokojnie poczekam na wszystkie materiały. Słowa jednak nie dotrzymałam, bo okazało się, że zostanę mamą chrzestną ślicznego maleńkiego Szymonka a chrzciny już 18 grudnia! Niewiele myśląc zabrałam się za przygotowania do metryczki :)
I na razie więcej nie pokażę :P Choć już coś widać :P
Takim oto sposobem mam 3 zaczęte hafty i żaden nie jest skończony, póki co gonię czas z metryczką ale powiedziałam sobie, że z bałwankiem i bombkami muszę zdążyć do świąt.
Trzymajcie kciuki, żeby się udało :)
Do następnego razu! :)
Wszystkie hafciki są przeurocze i zapowiadają się rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńŚliczności! Czasu mało, ale myślę, że ze wszystkim zdążysz :)
OdpowiedzUsuńMisiowe hafciki sa przeurocze, balwanek tez niczego sobie! Powodzenia, zeby udalo sie wszystko zrealizowac na czas !
OdpowiedzUsuńSame śliczności :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żebyś zdążyła :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się uda :) ciekawe jaką metryczkę wyszyjesz :) a hafciki świąteczne są śliczne :)
OdpowiedzUsuńBałwanek już całkiem spory urósł, a hafciki na bombki są urocze:-)
OdpowiedzUsuńPamiątki jestem bardzo ciekawa, więc trzymam kciuki byś zdążyła:-)
Pozdrawiam cieplutko:-)
cudowne
OdpowiedzUsuńNie martw się ja mam kilka haftów pozaczynanych i jakoś wszystko powoli idzie do przodu :P Śliczna kanwa w serduszka!
OdpowiedzUsuńŚliczności 😊 3 rozpoczęte prace to jeszcze nie tak źle 😉 Trzymam kciuki żeby udało się wszystkie skończyć na czas 😃
OdpowiedzUsuńMisie są mega urocze tylko gdzie można znaleźć do nich wzór? Chętnie wyhaftowałabym je dla siebie na przyszłe święta :) Pozdrawiam, M.
OdpowiedzUsuńMiśki pochodzą z dodatku do starego numeru Cross Stitch Crazy. Oprócz miśków są jeszcze mikołaj, pingwinek i bałwanek. Jeśli masz ochotę mogę się podzielić wzorkami :) Pozdrawiam
UsuńPiękne zimowe prace.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki, uroku im odmówić nie można ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych haftowanych bombek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHaftowane bombki to dla mnie rewelacja. Świetnie się zapowiadają:))
OdpowiedzUsuń