wtorek, 28 kwietnia 2015

"Bursztynek, bursztynek...znalazłam go na plaży..." - czyli wygrana w candy u Violi :)

Ostatnio uśmiechnęło się do mnie szczęście i jako jedna z trzech osób dostałam nagrodę w Candy z okazji drugich urodzin bloga Pasje Violi organizowanym przez Violę! :)

Buzia śmieje mi się od ucha do ucha, bo właśnie dziś paczuszka z wygraną do mnie dotarła - i mogę oficjalnie powiedzieć - jestem posiadaczką prześlicznego wisiorka z bursztynkami, wykonanego dla mnie własnoręcznie przez Violę :))

W  życiu bym się nie spodziewała, że wśród tylu chętnych to właśnie do mnie powędruje to małe cudo, ale udało się i niezmiernie się cieszę!

Ale ja tu gadu gadu a zdjęcia czekają :P

A więc po kolei, najpierw rzut oka na całość, bo wisiorek miał towarzyszy w postaci karteczki, przydasi (zestawu igiełek, mulinek, dwóch kawałeczków kanwy metalizowanej, samoprzylepnych perełek) a także rzemykowej bransoletki, kawusi, słodyczka oraz obłędnie pachnącego mydełka :)

No i jeszcze zbliżenie na gwóźdź programu w towarzystwie bransoletki:


Violu, jeszcze raz bardzo serdecznie Ci dziękuję za wszystkie te cudowności!
Życzę stu lat blogowania i kolejnych pięknych i twórczych pomysłów :)

***
A jutro będzie post o moim świątecznym kolosie, bo dziś zamierzam zrobić co się da, żeby dobrnąć do końca strony nr 9. Trzymajcie kciuki żebym się wyrobiła :D

5 komentarzy:

  1. Przepiękne prezenty :) Gratuluję wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawy wisiorek, gratuluję wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygrałaś super nagrodę, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziu bardzo się cieszę, że nagroda Ci się spodobała :) A bursztynki rzeczywiście uzbierane przeze mnie na plaży w Sobieszewie:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń