A oto zawartość paczuszki:
Znalazły się w niej:
- Śliczna poszewka na podusię z guzikowymi kwiatkami
- Cudnej urody kotwica
- Para niebieskich kolczyków
- Bransoletka
- Morskie naklejki z pianki
- Mały kuferek-szkatułka, a w nim muszelki
- Był także list w butelce oraz słodkości :)
Natomiast paczuszka, która poleciała ode mnie do Akrimeks wyglądała tak:
Nie mogło w niej zabraknąć przydasi, m in. mulinek, tasiemek, koralików oraz diagramu.
A na koniec, jako gwódź programu pofrunął mały obrazeczek, a jakże z serii All Our Yesterdays, jest to jeden ze wzorów z kalendarza AOY.
Był to już drugi wzorek z serii AOY ale jestem pewna, że nie ostatni :) Następnym razem może sprawię sobie jakiś dla siebie, kto wie :)
Doszły mnie słuchy, że mojej parze wymiankowej paczuszka się spodobała więc mogę odetchnąć z ulgą :)
Już niedługo pokażę postępy w moim świątecznym kolosie, który dłubie się cały czas :)
***
Jakże miło mi było czytać te wszystkie miłe słowa na temat mojej zakładeczki, dziękuję! Motywujecie mnie każdego dnia :)
Zrobiło się wakacyjnie :) Bardzo fajna wymianka.
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty z każdej strony, gratuluje tak udanej wymianki :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne prezenty a te hafty!wspaniałe!
OdpowiedzUsuńGratuluję prezentów, a obrazeczek podziwiam. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńBardzo fajna wymianka! a Twój obrazek śliczny :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne prezenty zrobiłyście aż poczułam Morską pryze płynącą z waszych prac
OdpowiedzUsuńPozdrawiam