A szkoda go bardzo bo jest taki mój, taki śliczny i kolorowy - taki jak lubię :D
Tak ma wyglądać jak go ukończę:
Dziecina moja ostatnio wymagająca się zrobiła, a że na głowie remont, rychła przeprowadzka, plany organizacyjne chrzcin to na odskocznie zachciało mi się czegoś małego. Wiem, nie podobne to do mnie zupełnie, bo ja z tych kochających kolosy, ale jak to mówią "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma". Kolosy już dawno popakowane w pudełka czekają na przeprowadzkę i lepsze czasy.
Postanowiłam więc wykończyć mojego ufoka, zanim on wykończy mnie :D
Ostatnio (dawno temu i nie prawda), haftowanie stanęło na takim etapie:
A tak prezentują się pierwsze postępy po mega, super, hiper długiej przerwie:
I jeszcze zbliżenie na fragmencik, który udało mi się wyhaftować:
Powolutku idę do przodu.
Kolejna relacja pewnie będzie znów z frontu SALowego :P
A tymczasem...Dobranoc (każda chwila snu jest teraz na wagę złota) :D
***
Niezmiernie mi milutko, że spodobała wam się moja dzidzia, i ta prawdziwa, która niebawem skończy 3 miesiące i ta wyhaftowana :) Dziękuję wam za każde zostawione tutaj u mnie słowo :)
Fajny obrazek i już niewiele zostało do końca, wiec szybko (jak dzidzia pozwoli) skończysz:-) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten obrazek, mam go w planach ;) Tutaj jest o tyle fajnie, że robiąc poszczególne fragmenty od razu widzisz postęp :) Pomału, ale do przodu :)
OdpowiedzUsuńO tak to duży plus, postępy widać niemal błyskawicznie :)
UsuńTen obrazek od samego początku mi się podoba. Warto by było go skończyć, za co trzymam mocno kciuki.
OdpowiedzUsuńPowodzenia !
Dziękuję, mam nadzieję że do końca roku się z nim uporam, bo głowa pełna pomysłów, tylko czasu brak... :)
UsuńTrzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńJest piękny! Co za kolorki wiosenne :) Trzymam kciuki za wykończenie pracy :)
OdpowiedzUsuńPrecioso!!!! me encanta el diseño, besos
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba kolorystyka i forma tej pracy. Będzie świetna jak zakończysz zmagania z nią. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńTen haft niezmiennie mnie zachwyca! Oby szybko został ukończony :)
OdpowiedzUsuńCo tu można napisać - jest rewelacyjny wzorek, ja również Trzymam kciuki!, Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńU mnie też ten obrazek czeka na skończenie. Miłego wyszywania
OdpowiedzUsuńTo trzymam kciuki żeby u Ciebie też niedługo ostatni SALowy krzyżyk zagościł na kanwie :)
Usuń