Czas na odsłonę 5 w Tajemniczym SALu u Asi. Powoli dochodzą nowe kolorki, co ogromnie mnie cieszy i chyba te kolorki odgoniły w końcu zimę, bo za oknem zrobiło się całkiem przyjemnie i wiosennie :) Aż chce się spacerować bez końca :)
Moja pierwsza myśl po wyhaftowaniu tego fragmentu to "dwie butelki" i może z tych butelek będą tryskać kwiaty albo coś takiego :D
No nie mam pojęcia xD Czekam niecierpliwie na kolejną część, i coś czuję, że chyba do końca nie będę wiedziała co to jest xD
Piąta odsłona i dalej nic nie wiadomo. Świetny ten SAL :D
OdpowiedzUsuńGenialny SAL! Takiego, co by tak trzymał w napięciu przez tyle odsłon, jeszcze nie widziałam.;)
OdpowiedzUsuńJa już jakiś pomysł mam, ciekawe czy trafiony, się okaże :)
OdpowiedzUsuńCoraz fajniej wygląda ten hafcik :)
OdpowiedzUsuńZa każdym razem inne pomysły :)
OdpowiedzUsuńCiekawi to strasznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam podglądać kolejne odsłony tego SALowego hafciku! Zabawa jest świetna, gdyż tak dużo odsłon a nadal nie wiadomo co dokładnie kryje wzór, chociaż mam już pewne podejrzenia - ale za każdym razem okazują się nietrafione:D
OdpowiedzUsuńNa razie jest iście zimowo, ale patrząc na paletę kolorów, teraz powinno się zazielenić;-)
Czekam z niecierpliwością na kolejny fragment:)
Piąta odsłona i dalej nic nie wiadomo. Świetny ten SAL :D
OdpowiedzUsuńสล็อต ออนไลน์
Gclub