Szukałam, szperałam po necie i nic... nigdzie nie mogłam znaleźć ani autora ani nawet tytułu wzoru... Dopiero na facebooku z pomocą Pauliny dowiedziałam się, że autorką wzorków jest Rosjanka Svetlana Sichkar, a zakupić je można bezpośrednio od autorki za pośrednictwem Paypal za 3$.
Niewiele myśląc, bo cena niewygórowana, postanowiłam jeden wzorek zakupić (jeden bo miałam nic nowego nie zaczynać dopóki nie skończę bieżących projektów).
Oj, ciężki to był wybór, bo wszystkie królisie urocze...
W końcu podjęłam męską decyzję i wybór padł na tego słodziaka:
Materiały przygotowałam:
Miałam jeszcze dylemat jaką kanwę wybrać, bo wiedziałam że króliś musi powstać na lnie, tylko teraz jakim?:)
Ostatecznie wybór padł na zwykły biały len i mogłam się zabrać do krzyżykowania :)
Tak się przyssałam, że spędziłam nad nim calutkie popołudnie i wieczór...oto efekty:
Zaczęłam od czapeczki:
Jednak myślę, że daję radę, jak na ten pierwszy raz :)
Mam też do was pytanie, jak radzicie sobie z obliczaniem potrzebnej tkaniny lnianej do wzoru?
O ile z liczeniem oczek kanwy nie mam kłopotu, o tyle planując haft co 2 nitki lnu, od liczenia myślałam że dostanę oczopląsu...a i tak koniec końców ucięłam za dużo materiału...
***
Dziękuję za wszystkie komentarze odnośnie kołderki :) Na chwilkę poszła w odstawkę, ale tylko na chwilkę bo uwagi domagają się choinkowe miśki :) Miłego dnia!