wtorek, 14 lipca 2015

Lipcowe postępy...Newborn Gift - kolejna odsłona

Jakoś ostatnio mi nie po drodze z haftowaniem , ślub coraz bliżej więc automatycznie coraz więcej rzeczy do załatwienia, a to obrączki, a to dekoracja, itd. Kończymy też zapraszać gości i w ubiegły weekend w ramach zapraszania odwiedziliśmy Warszawę :)

Nie będę was zamęczać zdjęciami z podróży, bo pewnie wiele z was już Warszawę odwiedziło, pokażę za to co udało mi się wyhaftować w czasie kilkugodzinnej podróży:
 Ostatnio w połowie maja miałam tyle:
 Jak widać, przybyło "średnio na jeża"...Udało mi się podgonić trochę kokardki.
I jeszcze zbliżenie na samą dzidzię:
Obraz haftuję na drobnicy, bo to 25ct hardanger i dłubię go 2 nitkami!! jest Mega sztywny (no cóż gdy go zaczynałam bałam się, że haftując jedną nitką na ciemnych kolorach będą prześwity...teraz bolą mnie palce bo czasem ciężko wbić igłę...cóż...człowiek uczy się całe życie...).
Mimo to z efektu jestem bardzo zadowolona i już się nie mogę doczekać aż będę mogła go skończonego oprawić :)

W ubiegłym tygodniu dotarła do mnie jeszcze jedna paczusia w ramach wymianki imieninowej:
Paczusia przywędrowała od mlenki z bloga mlenkowe różności :) Pięknie dziękuję za cudne podkładki pod kubeczki, kolczyki i oczywiście karteczkę :)

Na koniec pokażę jeszcze co ja przygotowałam dla Klary, solenizantki z 1 lipca:
  • w paczuszcze znalazły się tasiemki z napisami i misiem koala, koraliki, samoprzylepne kryształki, kawałek białej Aidy 16ct, serwetki, coś słodkiego, herbatka i kawusia oraz oczywiście karteczka.
  
Jeszcze małe zbliżenie na karteczkę (już dawno chciałam wyhaftować ten wzorek - bardzo mi się spodobał) 
***
Bardzo się cieszę, że śledzicie moje postępy z misiowym drzewkiem - ostatnio rzadko bywam w domu i w związku z tym nie mam wielu okazji, żeby zasiąść przy krośnie :(

To tyle na dziś, wracam do haftowania i przeglądania waszych blogów :)

środa, 8 lipca 2015

Projekt hubki38 - metryczka do wymianek JESTEM TU.

Oto moje odpowiedzi:
1. Nick/imię
magdus208
2. Co najchętniej przygarnęłabyś? Jakie techniki podziwiasz?
Podziwiam sutasz (sama nie potrafię nic zrobić w tej technice), szczególnie podobają mi się różnego rodzaju sutaszowe kolczyki i bransoletki. Oprócz sutaszu, bardzo podobają mi się rzeczy ozdabiane techniką decoupage - piękne pudełka, szkatułki, wazony i inne tego typu przedmioty. Jest to dla mnie coś nowego, coś czego nie jestem w stanie zrobić sama.
 
3. Jakie techniki wykorzystujesz w swoich pracach?W czym jesteś najlepsza?
Moje prace związane są głównie z haftem krzyżykowym, ale potrafię też szydełkować - mam na koncie serwetkę i kilka szydełkowych zabawek (kiedyś je pokażę - o ile moje bratanice oddadzą mi je na chwilę żebym mogła popstrykać zdjęcia :)
4. Trzy ulubione kolory to…..
Niebieski, różowy, miętowy. Ogólnie lubię delikatne pastelowe kolory :)
5. Kolory, których nie noszę/nie lubię to…….
Nienawidzę czerwonych ubrań, uważam że nie wyglądam w nich dobrze - ogólnie kolor czerwony mnie trochę drażni, jakoś tak nie wiadomo czemu już od dzieciństwa :P
6. Czy lubisz dostawać przydasie? Jeśli tak, to jakie?
Uwielbiam! Oczywiście z racji tego, że głównie zajmuję się haftem krzyżykowym to bardzo chętnie przygarnę wszelkiego rodzaju mulinę, tkaniny do haftu, ale też tasiemki i inne hafciarskie przydasie :) Jedynie z serwetkami mam problem, bo akurat nie zajmuję się decoupage więc pewnie mi się nie przydadzą - choć kto wie co przyniesie przyszłość... :)
 
7. Czy nosisz biżuterię? Jeśli tak, jaką?
Lubię. Wszelkiego rodzaju bransoletki i kolczyki. Głównie robię ją sobie sama - ot tak już mam, co mi się ubzdura to próbuję sobie zrobić, może też dlatego że mam szczupłą rękę i zazwyczaj muszę skracać takie kupowane bransoletki - więc jak już mam przerabiać to wolę zrobić sobie sama na miarę :D Mam też niestety alergię na posrebrzane elementy (uszka ropieją) :(
8. Czy masz jakiś ulubiony motyw, który przewija się np. w Twoim mieszkaniu, ubiorach?
Hmm...chyba nie, choć ostatnio bardzo spodobały mi się wszelkiego typu kuchenne motywy :)
9. Kawa czy herbata(jeśli tak, co lubisz a czego nie)
Lubię i to i to :)
10. Ze słodyczy to ja najbardziej…..
Kocham czekoladę, pod każdą postacią, ale innymi słodyczami też nie pogardzę :)
 
11. Czy ucieszyłaby Cię książka w paczce wymiankowej? Jeśli tak, jaki gatunek?
Oczywiście. Ja akurat czytuję prawie tylko i wyłącznie kryminały. Tak jakoś lubię jak dużo się w książce dzieje :P
12. Czy ucieszyłby Cię kosmetyk? Jeśli tak, to jaki?
Kremy nawilżające, balsamy czemu nie, przygarnę chętnie :)
13. Chciałam jeszcze dodać....
...że ta metryczka wymiankowa to bardzo fajny projekt, bo czasem faktycznie człowiek ma zagwózdkę co przygotować dla wymiankowej pary i czy to co ja uznam za super prezent, spodoba się obdarowanej osobie czy wręcz odwrotnie, teraz będzie nieco łatwiej :) 

***
 
A teraz garść informacji z frontu krzyżykowego:
Otóż...
Opuściłam na trochę mojego świątecznego kolosa i postanowiłam podgonić Haedowego bobaska. Jutro postaram się pokazać postępy. "Pieczenie" czerwcowej babeczki niestety nie doszło jeszcze do skutku i coś czuję, że "upiekę" ją razem z lipcową pod koniec miesiąca. 
Mam jeszcze w planie przeprosić się z moim dawno zaczętym haedem-ufokiem - Alternative Reality, więc jak tylko przybędzie choć kilka xxx to zamieszczę fotki :)
 
 ***
 
Bardzo wam dziękuję za wszystkie wpisy pod ostatnim postem o moim kolosie. Mam nadzieję, że was nie zamęczam non stop jedną i tą samą pracą - ale jakoś ciężko mi się od niego "odkleić" :P